Pot, aby osiągnąć złoto olimpijskie, rzemiosło dziedziczy kunszt
Znicz olimpijski został przekazany z Grecji do Chin, a na północy Chin zapalono znicz Zimowych Igrzysk Olimpijskich.Miłość olimpijczyków do sportu i ich zaangażowanie w sportową rywalizację wielokrotnie zamieniały się w pot podczas zmagań.I to w płycie i płytce, w murze i spoinie, odziedziczone w ludach, wciąż na nowo rozbrzmiewające echem w świecie.
Chińczycy nigdy nie kłaniają się porażce, a dziedzictwo chińskiego rzemiosła nigdy się nie skończyło.Podobnie jak olimpijczycy podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich lecący po krętej trasie narciarskiej, sztuka gontów, przekazywana z pokolenia na pokolenie od tysięcy lat, stoi na czele.Czas goni i pędzi do przodu, podczas gdy pot i wysiłek z czasem kumulują się w złoto, a klasyka i rzemiosło z czasem zamieniają się w bogów, w krótkim czasie chińscy olimpijczycy zdobywają raz po raz złote medale, a chińskie rzemiosło idzie naprzód w dalszą część świata raz po raz.
Niegdyś zawstydzony przez zagraniczne media mianem „chorego człowieka Azji Wschodniej”, aby wymazać ten tytuł, ileż sportowców dzień i noc poci się na boisku.Stale doskonaląc się, ciągle trenując, jeden głęboki oddech za drugim, olimpijki się nie boją.Pocą się jak deszcz na trudnej drodze, ludzie nie słyszą swojego wewnętrznego syku, ale raz po raz na podium wszystko udowadnia: samodoskonalenie się Chińczyków!
Wielki kraj z wielkimi ambicjami.To nie tylko duch olimpijski, ale także kunszt wielkiego kraju, który kształtował się przez tysiące lat.Jest jak płytki z litego drewna na boisku olimpijskim, stabilne i mocne, posuwające się naprzód drogą historii.Pot w końcu zostanie wymieniony na kwiaty i oklaski, a wytrwałość w rzemiośle będzie przekazywana nieustannie!
Czas publikacji: 27 września 2022 r
